Strefa Komfortu
Poznajmy się
O mnie
Nazywam się Beata Musioł
Po osiemnastu latach pracy z dziećmi z zaburzeniami i niepełnosprawnościami, postanowiłam odmienić całkowicie swoje życie zawodowe i zrealizować moje marzenie o własnym gabinecie masażu relaksacyjnego.
Masażem dzieci zajmowałam się od dwunastu lat pracując jako certyfikowany terapeuta integracji sensorycznej oraz prowadząc terapię ręki. Moje drogi rozwoju osobistego pokierowały mnie na kurs masażu aromaterapeutycznego, gdzie po raz pierwszy spotkałam się z profesjonalną aromaterapią oraz nurtem białej kosmetyki czyli trendem pielęgnacji ciała w zgodzie z naturą. Ten kurs całkowicie zmienił moje podejście do naturalnych kosmetyków oraz naturalnych olejków eterycznych.
Wiedza i doświadczenie
Z natury jestem dociekliwa i ambitna, dlatego też postanowiłam poszerzyć moją wiedzę z aromaterapii i ukończyłam kurs kompetencji ogólnych „Tajniki aromaterapii” oraz zawodowy kurs Zielarza-fitoterapeuty, dający mi uprawnienia do pracy z ziołami, olejkami eterycznymi oraz olejami roślinnymi. Sama zaczęłam tworzyć dla siebie serum do twarzy, mieszanki olejów do pielęgnacji ciała oraz masażu. Moje pragnienie poszerzenia umiejętności związanych z masażem doprowadziło mnie do tego, że ukończyłam jeszcze osiem kursów masażu:
- masaż klasyczny,
- hinduski masaż głowy- Shiroabhyanga,
- masaż ayurvedyjski – Abhyanga,
- japoński liftingujacy masaż twarzy KOBIDO,
- masaż stemplami ziołowymi,
- masaż twarzy Gua Sha
- kinesiotaping twarzy,
- refleksoterapia twarzy.
Oprócz umiejętności praktycznych postanowiłam także poszerzyć swoją wiedzę teoretyczną dlatego dodatkowo ukończyłam kursy kompetencji ogólnych (,,Ayurweda- naturalna ścieżka zdrowia i równowagi” oraz ” Naturopatia- naturalne metody leczenia”).
Wyjątkowe miejsce
Uważam, że masaż relaksacyjny powinien mieć formę niezwykłego rytuału. Jako terapeuta integracji sensorycznej wiem, jak ważne jest zapewnienie wielozmysłowych doznań, dlatego też podczas mojego masażu wykorzystuję tylko naturalne mieszanki olejków lub zmielonego suszu lub świeżych ziół, skomponowane przeze mnie w zgodzie z moją wiedzą, które nie tylko mają właściwości lecznicze, tonizujace napięcie mięśniowe ale też działają silnie relaksująco.
W uzyskaniu relaksu ważną rolę odgrywa także odpowiednia muzyka. W moim gabinecie, stosuję muzykę opartą o częstotliwość 432 Hz, która przekazuje dobroczynną energię leczniczą. Dla uzyskania większego komfortu, podczas masażu, stosuję lampy oraz świeczniki z soli himalajskiej i kłodawskiej. Badania naukowe wykazują, że lampy te są naturalnym jonizatorem powietrza, przywracają równowagę jonową w pomieszczeniu, oczyszczają z cząsteczek kurzu, alergenów, pleśni czy grzybów. A według chromoterapii (niekonwencjonalna metoda oddziaływania i leczenia kolorami) kojący pomarańczowy kolor lampy solnej ma właściwości regenerujące oraz wzmacniające, pomaga uzyskać harmonię ciała i psychiki, pobudza krążenie oraz proces oddychania.
